AC Monza w zeszłym sezonie pomimo statusu beniaminka była jednym z faworytów do awansu do Serie A. Niestety, nie udała im się ta sztuka. Jednak klub, który jest własnością Silvio Berlusconiego nie zamierza składać broni i kolejny sezon ma być przełomowy. Najpierw Monza ograła na rynku transferowym potęgi włoskiej, jak i europejskiej piłki. Teraz będą chcieli pokazać wyższość na boisku.
Samuele Vignato to 17-letni utalentowany napastnik. Ma dwa obywatelstwa: brazylijskie i włoskie. Do tej pory występował w młodzieżówce Chievo Verona, ale po upadku klubu i relegacji do Serie C, Vignato opuścił klub z Werony. W tamtym momencie oznaczało to dla wielu klubów walkę o tego zawodnika. W szranki stanęła AC Monza, AC Milan, Juventus oraz Bayern Monachium. Konkurencja spora i Samuele Vignato miał spory komfort w wyborze klubu w którym będzie kontynuował karierę.
Wybór padł na AC Monze, co wcale nie jest dziwnym wyborem. Na zapleczu Serie A będzie miał więcej okazji do gry niż w wyżej wymienionych klubach, gdzie presja wyniku jest jeszcze większa. Według włoskich ekspertów, jeżeli Vignato będzie dobrze prowadzony to Monza może zarobić na nim na prawdę grube pieniądze.