Wyjazdowy remis mistrzów Włoch

Drużyna AC Milanu świetnie rozpoczęła rywalizację w lidze włoskiej. „Rossoneri” pokonali w pierwszym spotkaniu Udinese aż 4:2. Taki początek sezonu pozwala realnie liczyć na walkę o obronę tytułu mistrzowskiego. Niestety wygląda na to, że tryby Milany nieco zatarły się już w drugim spotkaniu ligowym. Podopieczni Stefano Pioli grali na wyjeździe z Atlantą Bergamo. Mimo iż byli zdecydowanymi faworytami spotkania udało im się wywalczyć zaledwie 1 punkt. Co więcej, przez chwilę sytuacja wyglądała znacznie gorzej gdyż to gospodarze pierwsi strzelili bramkę, a Milan musiał gonić wynik.

Jeden błąd w obronie

Jak można było się spodziewać, zawodnicy Milany od pierwszych minut dominowali na boisku. Zdecydowanie częściej byli w posiadaniu piłki. „Rossoneri” szukali swoich szans w ataku pozycyjnym. Szczególnie dobrze prezentowało się lewe skrzydło. Ante Rebić był bardzo aktywny, jednak brakowało mu nieco dokładności. Rafael Leao pierwszą okazję miał już w 1. minucie meczu jednakże piłka po jego strzale trafiła tylko w boczna siatkę. Na prawej flance wyróżniali się Theo Hernandez oraz Junior Messias. Mimo przewagi gości, to gospodarze strzelili pierwszego gola. W 32. minucie Atlanta zaskoczyła obronę Milanu. Piłkę przed pole karne wyłożył Joakim Maehle. Niekryty Rusłan Malinowski mocno uderzył na bramkę Milanu i zdobył prowadzenie dla gospodarzy. Stracona bramka był konsekwencją ewidentnej nonszalancji w obronie.

Uratowany remis

Po zmianie stron szkoleniowiec mediolańczyków wprowadził na boisko kilku nowych piłkarzy. Świeże siły przyczyniły się do podkręcenia tempa spotkania. Milan musiał gonić wyniki i nie ustawała w atakach. Bramka wyrównująca wynik spotkania padła w 68. minucie. Asystę przy strzelonym golu zanotował Alexis Saelemaekers, który wszedł na boisko z ławki rezerwowych. Zdobywca trafienia ratującego 1 punkt był Ismael Bennacera. Mistrzowie Włoch do końca spotkania nie zwalniali tempa. Mieli jeszcze wprawdzie kilka okazji na strzelenie zwycięskiego gola jednak zabrakło im precyzji. Ostatecznie spotkanie zakończyło się remisem 1:1.